Łukasz Pietrucha

[This talk is only in Polish language]

Piramidę testów i jej różne wariacje zna każdy szanujący się tester. Pojęcie lejka sprzedażowego/marketingowego możliwe, że wielu z Was również obiło się o uszy. A gdybym opowiedział Wam o lejku testowym? Brzmi niedorzecznie, dziwnie, a może ciekawie? Zobaczmy :). 

Piramida testów istnieje w wielu odmianach jak np. klasyczna czy odwrócona i najczęściej pojawia się ona w różnorakich rozważaniach w dwóch kontekstach: budowania strategii testów bądź też podejścia do automatyzacji. Wiele jest polemik i dyskusji czy stosowanie piramidy w ogóle ma sens – osobiście równie mocno zacząłem się nad tym zastanawiać. 

Pracując bardzo blisko sprzedaży i marketingu poznałem lepiej koncepcję lejka marketingowego i lejka sprzedażowego, które wydały się bardzo sensowe i ciekawe zarazem. A gdyby tak te pomysły spróbować przełożyć na grunt testowania i zbudować na tej bazie pomocny model? Idąc dalej tym tropem doszedłem do czegoś, co roboczo nazwałem klepsydrą testów i tym pomysłem chciałbym się z Wami podzielić.   Pokażę Wam jak w moim przekonaniu poszczególne warstwy testów „odsiewają” kolejne typowe defekty. Zastanowimy się też, czy aby na pewno warstwa GUI to ostatnia, którą powinniśmy rozważać w bardzo dynamicznym obecnie świecie IT. Zapraszam!

Czego się dowiesz z tej prezentacji?

Jak to jest poukładane w świecie sprzedaży i marketingu?

Przełożenie koncepcji lejka na testy

Moje spojrzenie na cykl życia testowania, czyli klepsydra testów